Żeglarski duch, Żuławski smak i klubowe serca – tak się u nas żyje!

W Jachtklub Elbląg tak się rozpoczyna lato. Słoneczny dzień, cudowna atmosfera i smaki Żuław, czyli życie w najlepszym klubie w mieście!

Dziś w naszym klubie wyjątkowo udany dzień! Nowy grill przeszedł chrzest bojowy, z powodzeniem udźwignął najlepszą żuławską kiełbasę z Żurawca od kpt. Kwiatkowskiego, pachnącą i niezwykle smakowitą. Za mistrzowskie grillowanie odpowiadali kpt. Henryk i Marek, panowie, czapki z głów!

Aromat kiełbasy rozniósł się po całym porcie, przyciągając żeglarzy i motorowodniaków z Zalewu Wiślanego i nie tylko, nikt nie mógł się oprzeć a dyżur skończył się nam po wyczerpaniu kiełbasy a było kilka zmian towarzyszy, gości hotelowych…

Całość dopełniła malowana drożdżówka z brzoskwiniami i rodzynkami, dzieło naszej kierowniczki, dziś wyszła idealnie, jak trzeba.

Integracja? Wyjątkowo udana! Brać żeglarska pokazała dziś nie tylko apetyt, ale i serce wspólnie ruszyliśmy z pomocą zagubionemu motorowodniakowi. Taka solidarność to nasza codzienność.

A nad wszystkim czujnym okiem czuwali dziś odwiedzający nas Członkowie Zarządu. Dziękujemy za wizytę i obecność w tym pięknym dniu!

Bo taki właśnie jest nasz klub, słoneczny, przyjacielski i otwarty, najlepszy w całym mieście!